Zainstalowanie nośnika reklamowego na własnej działce to sposób na zwiększenie miesięcznych zarobków niewielkim wysiłkiem. Może się jednak zdarzyć, że konieczne będzie zapłacenie podatku. Jakich rodzajów reklam to dotyczy i w jakich sytuacjach trzeba dokonać opłat?
Banery reklamowe wymagające trwałego związania z gruntem, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa budowlanego, są traktowane jako budowle. Oznacza to, że żeby postawić je na własnej działce, należy posiadać specjalne pozwolenie i opłacić podatek od nieruchomości. Jego wartość oblicza gmina, a zatem stawki różnią się w zależności od części kraju. Opłatę nalicza się za każdy metr kwadratowy powierzchni przeznaczonej do prowadzenia działalności gospodarczej. Najwyższa stawka w 2020 roku to 0,95 zł za jeden metr kwadratowy. Nie są to więc wysokie koszty, ale dobrze uwzględnić je w swoim budżecie. Do zapłaty zobowiązany jest właściciel działki, nawet jeśli sam nośnik należy do kogoś innego.
Jeśli nośnik reklamy nie wymaga trwałego przymocowania do ziemi, nie oznacza to wcale, że unikniemy płacenia podatków. W takim przypadku sprawa się nawet komplikuje, gdyż Ustawa Krajobrazowa z 2015 roku dała gminom możliwość pobierania opłaty reklamowej. Wystarczy, że tablica jest widoczna w przestrzeni publicznej, a przecież w tym celu ją stawiamy. Co więcej, opłata nie zależy od tego, czy na nośniku aktualnie znajduje się reklama. Ustawa Krajobrazowa wprowadza też wiele innych ograniczeń, o których powinny wiedzieć osoby decydujące się na użyczenie swojej działki w celach reklamowych. Dotyczą one jednak przede wszystkim obszarów ścisłego centrum miasta. Wyjątek stanowi reklama świetlna, której umieszczanie w pobliżu dróg zostało zabronione. Pozostałe rodzaje banerów można montować na działkach wzdłuż dróg dojazdowych, krajowych oraz autostrad. Trzeba jednak liczyć się z ewentualnością nałożenia przez gminę obowiązku zapłaty podatku.